![]() Teksty biblijne, wybrane na Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan, podkreślają znaczenie modlitwy, która otwiera nam perspektywę zjednoczenia w Chrystusie. Tę modlitwę odmawiają chrześcijanie na całym świecie, jest to również modlitwa Kościoła obecna w liturgii. Słowa Modlitwy Pańskiej eksponują możliwość zbudowania bliskiej relacji z Bogiem, którego jesteśmy dziećmi. Chrystus, który „wydał siebie samego na okup za wszystkich” (1Tym 2,6), przyjął nasze człowieczeństwo, uświęcił je i wskazał, że jedynie On jest drogą do Ojca. Pan Jezus naucza swoich uczniów, aby zaufali Bogu, który jest Ojcem dla wszystkich. Bóg Ojciec, chociaż mieszka w niebie, jednak jako nasz Ojciec jest blisko każdego człowieka. Królestwo Boże, o którego przyjście powinniśmy się modlić, obejmie wszystkich, którzy wypełnią Jego Wolę i uwielbią Imię Boże. Prośby, zawarte w modlitwie Pańskiej, dotyczą chwały Bożej, ale także odnoszą się do naszej codziennej egzystencji. Uczą, jakie powinny być nasze relacje z innymi ludźmi. Dzięki szybkiej komunikacji łatwo skrócić dystans między najodleglejszymi miejscami na kuli ziemskiej. Niestety, jakże często okazuje się, że najtrudniej skrócić odległość dzielącą nas od bliźnich. Zamykamy się bowiem w świecie naszych obowiązków, egoistycznych przyzwyczajeń i nie mamy czasu na kontakt z innymi ludźmi. Zdarza się, że świadomie go unikamy. Postępując tak, jakże często ograniczamy własną wrażliwość na potrzeby ludzi chorych, samotnych, którzy oczekują wsparcia i życzliwości. Wśród siedmiu próśb zawartych w Modlitwie Pańskiej jest błaganie o chleb powszedni, niezbędny do życia. Spożywamy wspólnie posiłki, uczestniczymy w agapach ekumenicznych świadomi, jak silnie jednoczy uczestników przebywanie przy wspólnym stole. Ta wspólnota zbliża, zmienia nas w jedną rodzinę, choć składa się z osób czasem bardzo różniących się między sobą, ale złączonych wspólnymi wartościami. Taka społeczność tworzy komunię. Bóg jest Ojcem wszystkich ludzi, niezależnie od koloru skóry, przynależności religijnej czy poglądów politycznych. Jest Ojcem dla zamożnych, jak również dla rzesz biednych i zagubionych w świecie. „Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który jest ponad wszystkich i we wszystkich” (Ef 4,6). Bóg, jako Ojciec wspólnoty ludzkiej, pragnie, byśmy w Nim szukali pomocy także poprzez dążenie do jedności z każdym człowiekiem dobrej woli. Nade wszystko mamy miłować „domowników wiary”, z którymi, okazując sobie wzajemny szacunek, będziemy poszukiwać wspólnych prawd przydatnych do odbudowania jedności Kościoła, którego Panem jest Jezus Chrystus. W ciągu wieków wśród chrześcijan doszło do wielu podziałów, często za sprawą ludzi, którzy nie zawsze rozumieli potrzebę zachowania daru jedności. „Aby wszyscy byli jedno, jak Ty, Ojcze we Mnie, a Ja w Tobie, żeby i oni byli w Nas, aby świat uwierzył, że Ty mnie posłałeś (J 17,21). To nakaz dla wszystkich chrześcijan, to zobowiązanie, abyśmy jak najpilniej poszukiwali dróg zjednoczenia wszystkich społeczności uznających się za uczniów Jezusa Chrystusa, aby zgodnie, wspólnie – wzorem apostołów – krzewić naukę naszego Mistrza. W czasie corocznych styczniowych modlitw prosimy Boga, aby stała się jedna Owczarnia i jeden Pasterz. Modlimy się o zjednoczenie chrześcijan w Jezusie Chrystusie, który jest Głową Kościoła. Chcąc tworzyć ekumeniczną rzeczywistość, pełną wzajemnego szacunku i miłości, należy najpierw pojednać się z Bogiem i przebaczyć z serca tym, którzy w jakikolwiek sposób nie wykazali dobrej woli i dopuścili się zgorszenia podziału Kościoła. „Odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”. Niech miłosierny Bóg sprawi, abyśmy wyzbyli się wszelkich uprzedzeń i niechęci wobec innych wyznawców Jezusa Chrystusa i dopomoże na drodze do pełnego zjednoczenia. W Modlitwie Pańskiej prosimy też o chleb powszedni, za który powinniśmy codziennie Bogu dziękować. Chrystus Pan ustanowił niezwykły pokarm, Eucharystię, w której spożywamy Ciało i Krew Pańską. Jest Ona wiecznym znakiem miłości i miłosierdzia Boga. Zbawiciel, ustanawiając Przenajświętszy Sakrament, dał nam pokarm, „który trwa na wieki” (J. 6,27). To Jezus Chrystus jest „Chlebem Boga, który zstąpił z nieba i daje Życie światu” (J. 6,33). Daj Boże, aby w przyszłości połączyła chrześcijan wspólnota stołu eucharystycznego. W tej wielkiej tajemnicy wiary, według apostolskiego rozumienia, możemy w pełni stanowić jeden Kościół, jeśli uznamy obecność Chrystusa w Eucharystii, zgodnie z tradycją pierwszych chrześcijan. „I trwali w nauce apostolskiej i we wspólnocie, w łamaniu chleba i modlitwach” (Dz 2,42). Modlitwa nasza powinna być nade wszystko ufna, pokorna i wypływająca z głębi serca, gdyż tylko „pokornym Bóg łaskę daje”. Nie powinniśmy się modlić, jak czynią to obłudnicy, aby „pokazać się ludziom”, gdyż Bóg widzi i wynagrodzi to, co jest ukryte (Mt 6,6). Skuteczność modlitwy zależy od wewnętrznej postawy proszącego. Im bardziej będzie ona szczera, tym więcej darów Bóg nam przekaże, abyśmy mogli urzeczywistnić Jego nakaz, abyśmy „wszyscy byli jedno”. Jest to zadanie, które przekracza nasze ludzkie możliwości, ponieważ bez Chrystusa „nic uczynić nie możemy”. Tylko z Jego błogosławieństwem jest możliwe budowanie jedności Kościoła na gruncie apostolskiej wiary i wierności Objawieniu Bożemu. Wierzymy, że Bóg, będący Miłością, sprawi, że wszyscy chrześcijanie w Nim i w Jego Miłości zostaną ponownie zespoleni w jedną wspólnotę. „Jak wiara w przyjście Mesjasza Króla zawiodła Żydów, wiara w dogmaty rozdzieliła narody, tak Miłość zjednoczy wszystkich” (słowa św. Marii Franciszki). Kościoły w Polsce mają wiele osiągnięć w sferze współpracy ekumenicznej, na przykład wzajemnie uznały ważność Chrztu Świętego. Istotnym problemem teologicznym i duszpasterskim, nad którym pracujemy, jest kwestia małżeństw mieszanych. Trwają dialogi międzykościelne, które - z Bożą pomocą - pozwolą jeszcze bardziej zbliżyć się do widzialnej jedności wszystkich wierzących w Chrystusa. Wspólnotę ekumeniczną powinniśmy budować na gruncie apostolskiego wyznania i głębokiego rozumienia Eucharystii jako obecności w Niej samego Chrystusa. Módlmy się, aby Jezus Chrystus, który jest „chlebem życia” (J 6,48) wzmocnił naszą wolę nieustannego dążenia do jedności w Chrystusie. Niech się urzeczywistni pragnienie Zbawiciela, aby wszyscy Jego uczniowie stanowili jedno, spożywając z dziękczynieniem i uwielbieniem Jego Eucharystyczne Ciało i Krew. bp M. Ludwik
|
(Mariawita 1-3/2011) |